Jest to 6 odcinek Metal Sagi
Fabuła[]
Odcinek zaczyna się, gdy pewna dziewczyna chce przejść do miasta, ale zatrzymują ją Face Hunters. Mówią, że nie może wejść do miasta bez ich ,,powitania'' i wystrzelają swoje Beye. Ona również wystrzela swojego Beya, który nagle znika i sieje wśród nich zamęt. Później się powiela i pokonuje przeciwników. Dziewczyna chce wejść do miasta i Face Hunters rozstępują się, ale Benkei ją zatrzymuje i mówi, że chce ją przetestować. Pyta się, jak się nazywa. Ona odpowiada, że nazywa się Hikaru Hasama i pokazuje swojego Beya, Storm Aquario.
W BeyParku, Kenta walczy z przyjaciółmi i wygrywa. Ma już 2150 punktów. Niedaleko Gingka także walczy z innymi i zwycięża. W następnym pojedynku Kenta i Gingka stają naprzeciw siebie. Jednak tuż przed walką nagle Gingka osuwa się na podłogę.
W warsztacie Madoki Gingka odpoczywa. Ma wysoką gorączkę. Dziewczyna mówi mu, że przyjdzie lekarz, jednak on boi się lekarza i zastrzyków. Przyjaciele śmieją się z niego.
Gingka odpoczywa, bo lekarz mu kazał. Kenta mówi, że to pewnie rezultat ciągłego toczenia pojedynków, odkąd przybył do miasta. Zastanawiają się, co zrobić, jak przyjdą następni przeciwnicy.
Hikaru ćwiczy na arenie przypominającej Koloseum. chce wygrać z Gingką. Mówi, że to jej przeznaczenie.
Widzimy wspomnienie Hikaru, w którym jest młoda i toczy walkę, w której przegrywa. W domu płacze przy łóżku matki. Ta mówi jej, że jeśli chce być silniejsza, musi walczyć z przeciwnikami silniejszymi od niej, bo walka ze słabszymi jest bez sensu. Mówi, że jeśli będzie ciągle wygrywać, stanie się najsilniejsza na całym świecie. Zostawia jej swoje niezrealizowane marzenie.
Hikaru kontynuuje trening dla swojej mamy.
Kenta pokazuje Gingkce ile ma punktów, a on jest pod wrażeniem i mówi, że może go prześcignąć. Kenta mówi, że kiedyś go pokona, a do tego czasu z nikim nie przegra. Gingka chce wstać, ale nagle wchodzi Madoka i mówi, że nie może się przemęczać.On jednak stwierdza, że czuje się lepiej. Madoka jednak nie chce, by mu się pogorszyło. Kenta zauważa ciasto które dziewczyna upiekła. Gingka jest pod wrażeniem i mówi, że wygląda na taką, co zna się tylko na Beyach. Ona się obraża i chce zjeść go tylko z Kentą. Gingka przeprasza, bo też chce jeść i mówi, że niczego nie jadł od wczoraj. Obiecuje, że będzie grzeczny. Wszyscy razem jedzą ciasto i rozmawiają.
Kenta pyta się Madoki, jak może stworzyć Specjalny Atak. Ona każe mu pokazać jego Beya., bo mówi, że wie, które części są odpowiedzialne za takie ataki. Madoka zwraca uwagę Kenty na Spin Track Sagittario, który ma części wyglądające jak pazury. Mówi, że gdy je wykorzysta, może stworzyć swój Specjalny Atak. Kenta pyta się, jak je wykorzystać, jednak Madoka odpowiada mu, że nie może mu powiedzieć, bo Specjalny Atak tworzy się, gdy Blader i Bey stają się jednością. Kenta postanawia spróbować.
Kenta ćwiczy wraz ze swym Beyem, jednak nic mu to nie daje. Nagle pojawia się Benkei i pyta się, gdzie jest Gingka. Mówi, że chce go wyzwać na pojedynek i że ma kogoś, kto go pokona, Hikaru Hasamę i podaje godzinę i miejsce bitwy, a następnie odchodzi. Kenta zastanawia się, co robić.
Następnego dnia Benkei i Hikaru czekają na Gingkę. Na arenę wchodzi Kenta i mówi, że to on jest Gingka. Benkei chce powiedzieć Hikaru, że to nie Gingka, ale ona go nie słucha i chcą zacząć walkę. Kenta chce wygrać dla Gingki.
Zaczyna się bitwa. Hikaru od razu atakuje, a Kenta identyfikuje cechy beya i ucieka Sagittario bo jeśli dojdzie do bezpośredniego starcia, to nie wytrzyma. Zdradza typ swojego beya, a Hikaru rozumie jego strategię i znika swoim beyem, co dziwi Kentę. Dziewczyna atakuje znienacka, jej atak dosięga Sagittario raz za razem. Kenta prawie się poddaje, jednak przypomina sobie o woli walki. Nagle słyszy dziwny dźwięk, za każdym razem gdy Aquario znika i odtwarza ruchy Beya. Atakuje w odpowiednim momencie, ale nie udaje mu się jeszcze wygrać. Hikaru mówi, że pokaże mu swą prawdziwą siłę i jej Bey powiela się. Kenta atakuje klony po kolei, ale Hikaru atakuje prawdziwym. Wyprowadza Specjalny Atak, Falę Nieskończoności i wyrzuca Sagittario z pola gry.
Kenta domaga się rewanżu, mówi, że dopóki ma punkty, będzie walczył. Traci kolejne punkty, w końcu ma ich 0 i nie może już walczyć.
Kenta zaczyna płakać, ale nagle staje nad nim Benkei.
Galeria[]
