Beyblade Wiki
Advertisement

Jest to 18 odcinek Metal Sagi

Fabuła[]

Odcinek zaczyna się, gdy Hyoma przygotowuje posiłek. Przyjaciele się niecierpliwią, ale w końcu jedzenie jest gotowe. Z góry przygląda się temu Gingka i Hokuto. Gingka dziękuje Hokuto, ale on mówi, że to tylko przyjęcie z okazji jego powrotu. Hokuto mówi, że wspinaczka na górę nie była bezwartościowa. Gingka dziwi się, że jego tata przewidział nawet, że kiedyś przegra. Hokuto odpowiada, że przegrana i wygrana idą w parze i jeśli są zwycięzcy, muszą być i przegrani. Gingka przyznaje, że o tym zapomniał. Mówi, że nie ważne jak mocno przegrasz i tak zawsze będziesz chciał walczyć dalej. Im więcej walczysz, tym silniejszy jesteś i poznajesz więcej rywali i przyjaciół. Mówi też, że dzięki Pegasusowi także stał się silniejszy i że dalej będzie rósł w siłę.

Nagle podbiega do nich Kenta, bo chce by Gingka do nich dołączył. Madoka woła też Hokuto, ale on się obraża, bo traktuje go jak psa. Kyoya jednak mówi, że przecież Hokuto jest psem. Gingka się śmieje i dołącza do przyjaciół.

Przyjaciele oglądają gwiazdozbiory. Madoka pokazuje Kencie Strzelca - Sagittario. Benkei chce zobaczyć Bull'a, ale Madoka mówi, że Byk to zimowa konstelacja. Gingka zauważa Smoka. Myśli o Ryudze. Nagle podchodzi do niego Hyoma. Gingka przeprasza, że sprawił mu tyle kłopotu, ale on odpowiada, że przyszedł tylko nazbierać kwiatów. Gingka mówi, że w ogóle się nie zmienił, a Hyoma odpowiada, że wioska się zmieniła i Gingka też. Proponuje mu jutro udać się do lasów. Gingka się ekscytuje.

Następnego dnia grupa udaje się do lasu. Widzą arenę wyrytą w drzewie. Kenta i Benkei idą ją wypróbować. Beye poruszają się po niej gładko. Gingka mówi, że na początku była bardzo ciężka w użyciu i nierówna. Beye się źle w niej kręciły. Ale podczas używania jej stała się gładka.

Następnie udają się do rzeki. Gingka wystrzela Pegasusa, który skacze po kamieniach i przedostaje się na drugą stronę. Madoka mówi, że musiał idealnie wyliczyć kąt odbijania się i że to niełatwe. Gingka odpowiada, że ćwiczenie czyni mistrza. Benkei chce ją wypróbować, ale Bull spada do rzeki i Benkei za nim biegnie. Przyjaciele się z niego śmieją. Kyoya jest następny - udaje mu się za pierwszym razem.

Następnie idą do skał, w których jest mnóstwo małych dziur. Benkei i Kenta próbują wystrzelić Beye tak, aby przeleciały przez dziurę, ale bez skutku. Madoka mówi do Gingki, że miał dużo zabawy gdy był mały, a Gingka odpowiada, że nie było nic innego do roboty głęboko w górach. Madoka mówi, że to nie tylko gra, to też ćwiczenie, bo wzrasta zdolność przystosowania się do stadionu, technika wystrzału, kontrola Beya, a to wszystkie umiejętności potrzebne w Beyblade. Gingka jednak odpowiada, że najważniejsze to mieć zabawę. Kyoya mówi, że jeśli cały czas tak trenował, to nic dziwnego, że jest tak silny. Hyoma odpowiada, że to jedna z zalet dorastania w wiosce Koma.

Kencie udaje się przepuścić Beya przez dziurę, Benkei'owi wciąż nie. Nagle Kyoya się wtrąca. Udaje mu się za pierwszym razem. Hyoma mówi, że idą do następnego przystanku. Gingka się pyta, dokąd jeszcze mogą się udać, a Hyoma mówi, że nie przyszedł tu tylko zabawiać jego przyjaciół. Mówi, że idą do ,,Green Hades''. Gingka akceptuje.

Gdy przyjaciele docierają na miejsce, Benkei dziwi się, co to jest za arena. Jest to całkowicie zielony krater. Gingka mówi, że ta arena istnieje tylko tutaj. Jest bardzo gładka i wygląda prawie jak szkło. Madoka mówi, że to krater powstały poprzez uderzenie meteorytu. To tłumaczy, czemu wygląda jak szkło. Hyoma pyta się Gingki, czy chce już zacząć i mówi, że czas na poważną bitwę, by zobaczyć, czy naprawdę się zregenerował, bo zna go lepiej niż inni. Mówi, że jest jego prawdziwym rywalem. Przyjaciele mówią, że każdy jest jego prawdziwym rywalem, bo też wiele razy walczyli z Gingką. Gingka akceptuje wyzwanie, a Hyoma mówi, że Gingka wie, jak straszny może być ten stadion. Zaczyna się bitwa...

Madoka mówi, że dzięki szkło-podobnej powierzchni, Pegasus zyskuje duże przyspieszenie. Mimo, że Pegasus zaatakował, został odepchnięty przez Hyomę. Hyoma mówi, że nigdy jeszcze nie przegrał z Gingką na tym stadionie. Madoka odkryła, że moc ataku nigdzie nie jest wysoka, bo nie ma trakcji. Szybkość zawdzięcza ślizganiu się po śliskiej powierzchni, ale nie ma tu żadnej siły. Przyjaciele denerwują się, bo Hyoma ma przewagę, ale on mówi, że Gingka się z nimi nie zgodzi. Kyoya tłumaczy, że zwycięstwo jest więcej warte, bo to trudny stadion i przypomina wietrzny stadion, na którym mimo że on miał przewagę, Gingka się nie poddał. Kyoya dopinguje go.

Madoka mówi, że na dole stadionu jest trochę trakcji. Gingka wyprzedza Hyomę. Aries używa Spin Tracka, by zmienić kierunek. Udaje mu się dotrzeć na dół przed Pegasusem. Hyoma wyprowadza Specjalny Atak, Róg Zniszczenia i odpycha Pegasusa, wyrzucając go w powietrze. Jednak Pegasus też wyprowadza swój Specjalny Atak. Jednak Aries unika, a Pegasus uderzył w stadion, który zaczął się kruszyć. Pegasus wciąż się kręci. Aries utknął pomiędzy liniami. Pegasus używa ich, by znaleźć trakcję. Hyoma próbuje wyprowadzić Specjalny Atak, Atak Huraganu, jednak Spin Track utknął. Gingka pokonał Hyomę, jednak mówi, że on jest wciąż jego pierwszym rywalem.

Na skale siedzi Hokuto i mówi, że o nic już nie trzeba się martwić, bo Gingka jest otoczony przez bardzo dobrych przyjaciół. Patrzy w niebo pytając się Ryo, czy ma rację...

Galeria[]

Odc 18
Advertisement